Wielkość czcionki   Mniejsza    Większa+   100%100%
Stare wersje przeglądarek Stare wersje przeglądarek

 

 

♦ ♦ ♦ Szkoła w Strzyżawie 1920 – 1939 ♦ ♦ ♦

	Najstarsze wiadomości o tej szkole pochodzą z połowy XIX wieku. Według jednych źródeł szkoła istniała w 1820 roku, według innych szkołę zbudowano
w roku 1848. Wtedy nauczycielem szkoły był Preuss. Do szkoły uczęszczało 11 dzieci z Ostromecka. Dwór w Ostromecku i jego właściciel Jakub Schoenborn
nie był zadowolony z pracy ówczesnego nauczyciela. Do tej szkoły uczęszczały ponadto dzieci z Małej Kępy, Strzyżawy Dużej, Strzyżawki, Kamieńca Ostromeckiego
oraz osiedla Zamek. Wszystkie te miejscowości leżały w zakolu Wisły. Utrzymanie szkoły podzielono proporcjonalnie do ilości dzieci posyłanych do szkoły.
Porozumienia zawarte między dworem w Ostromecku i Boluminie (posiadacza części Kamieńca) i samorządami wiejskimi podzieliło koszty utrzymania szkoły.
Budynek szkolny składał się z 1 izby lekcyjnej oraz mieszkania dla jednego nauczyciela. Przy szkole było 2,98,5 hektara ziemi, w większości łąk. 1 hektar leżał w
Małej Kępie niedaleko cmentarza.

	W 1920 roku nauczycielem był Niemiec Gustaw Schwenk, ur. 2 kwietnia 1892 r. w Małym Czystym, ewangelik. Kształcił się w Toruniu, egzamin dojrzałości
zdał 15 marca 1912 r. Od 9 maja pracował w szkole Jeleniec w powiecie chełmińskim. Służył w armii niemieckiej, posiadał stopień porucznika zapasowego. Od
15 sierpnia 1919 roku rozpoczął prace w Strzyżawie z pensją 5 000 ówczesnych marek. W tym czasie w szkole uczyło się 92 dzieci, w tym tylko 12 katolików. Rada
szkolna w 1920 r. składała się z następujących przedstawicieli:
	 Goyer ze Strzyżawy
	 Schmidt z Małej Kępy
	 Hochst z Ostromecka
	 Ks.Kopitz z Boluminka.
 Rendantem czyli skarbnikiem szkoły był rolnik ze Strzyżawy Pansegram. Pierwszym polskim nauczycielem w okresie międzywojennym był Franciszek Mauzolfa
mianowany w 1922 roku. Urodził się 17 maja 1870 roku. Egzamin nauczycielski złożył 18 marca 1890 r. w Grudziądzu. W latach 1890 – 1892 pracował w szkole
w miejscowości Sucha powiat Świecie. Potem w latach 1892 – 1922 pracował w miejscowości Dubiel, powiat Kwidzyn.
W skład obwodu szkolnego określanego według ognisk domowych wchodziło:
	Strzyżawa 13 domów – rodzin, 	Mała Kępa 7, Kamieniec Toruński 3, Zamek 1, Ostromecko 68, Kamieniec Bolumiński 5. Razem 97 rodzin.
Nauczyciel Mauzolf od samego początku zaczął bardzo energicznie. Zażądał wyremontowania szkoły i mieszkania dla siebie. Później musiał stoczyć wojnę z
rendantem szkolnym Pansegramem i miejscowymi Niemcami. Zaczęło się od tego, że szkoła nie otrzymała należnego drewna, które złożone zostało na podwórku
rendanta. Ziemię szkolną użytkowali Pansegram i rolnik Goyer za 15 cetnarów żyta. Ziemia należała się nauczycielowi lub ¾ wartości dzierżawy jako ekwiwalent.
Według ówczesnych obliczeń Mauzolfa od kwoty dzierżawy 70 000 marek należało mu się 52 500 marek. Dalsza sprawa sporną była mierzwa, której 10 fur
bezprawnie zawłaszczył rolnik Zyrul. Sprawa ta ciągnęła się kilka lat. Franciszek Mauzolf zaczął od zmiany rendanta Pasengrama, który tę funkcję pełnił już 22 lata.
Na zarządzenie Inspektora Szkolnego Wyrębelskiego zobowiązano do wyboru nowego skarbnika. Na krótko rendantem wybrano naczelnika poczty w Ostromecku
Dornowskiego, który upoważnił dotychczasowego rendanta do dalszego sprawowania funkcji w jego imieniu. W dokumentach szkoły znajdujemy protest rolników
polskich, którzy skarżą się że o wyborze nowego skarbnika nic nie wiedzieli, ponieważ ogłoszenie o wyborze było w języku niemieckim. Ponadto na skargę Mauzolfa
Inspektor Szkolny w Chełmnie poprzez Starostwo Powiatowe na  drodze administracyjnej pozbawiają rendanta dokumentacji i kasy. W tej sprawie znajdujemy
informację wójta gminy Ostromecko Sikorskiego, że 7 grudnia 1923 roku odebrano Pansengramowi 2 księgi szkolne i kasę za pokwitowaniem. wszystko przekazano
do szkoły w Strzyżawie. Następnym rendantem zostaje Franciszek Mauzolf. To nie koniec utarczek polsko – niemieckich. Mauzolf przekształcił szkołę z ewangelickiej
na katolicką i zaprzestał nauki w języku niemieckim. Nauki religii ewangelickiej udzielała nauczycielka z Fordonu Bucholtz. Zaprzestała nauczania dzieci niemieckich.
Teraz Niemcy posyłają swoje dzieci do pastora Martensa w Ostromecku. Z kolei Mauzolf zaczął karać rodziców za żmudy szkolne ( nieusprawiedliwiona nieobecność).
Po interwencji policji państwowej prywatna szkoła niemiecka prowadzona przez pastora Martensa została zamknięta. Uczęszczały do niej miedzy innymi dzieci
Pansengrama, Rübnera, Kraja (leśniczego) i Gmolla (gorzelnianego z Nowego Dworu). Inspektor Szkolny w Chełmnie w piśmie z 27 listopada 1922 roku pisze do
Starostwa Powiatowego, że szkoła w Strzyżawie jest jedynym miejscem w którym Niemcy toczą względną wojnę szkole polskiej. Teraz z kolei rodziny niemieckie
przenoszą swoje dzieci do ewangelickiej szkoły w Fordonie, gdzie lekcje prowadzone są po niemiecku.
	W latach 1922 – 1937 szkoła była II stopnia z klasami I – V o dwóch nauczycielach. W szkole była tylko jedna izba lekcyjna. Musiano prawdopodobnie wynajmować
we wsi pomieszczenie na jedną klasę. W roku 1937 obniżono stopień organizacyjny do I stopnia z klasami I –IV z powodu zmniejszenia się ilości dzieci. Od 27 wrzesnia
1922 r. drugim nauczycielem została Helena Szałwicka z Chełmna. W latach 1924 – 1925 drugim nauczycielem była Augustyna Wiewiórzanka pochodząca z Warmii.
Do Polski przybyła ponieważ czuła się Polką i tu pragnęła pracować. Przybyła do Strzyżawy ze szkoły w miejscowości Brąchnowo koło Wabrzeźna. O niej będzie jeszcze
słychać w gminie, ponieważ po zdobyciu kwalifikacji nauczycielskich pracowała przez kilka lat w szkole w Gzinie. Po 1945 r. była organizatorem szkoły w Dąbrowie
Chełmińskiej i Szynychu. Następnie przeniosła się w olsztyńskie, gdzie przez lata była dyrektorem szkoły w Wipsowie. Za jej zasługi nowo wybudowana szkoła w
Wipsowie nazwana została jej imieniem. W latach 1926 – 1928 drugim nauczycielem była Emilia Boniowa z Brzozowa koło Chełmna. Nastepnym nauczycielem była
Julia Maślankowa, która w Strzyżawie pracowała od 15 stycznia 1929 r. W 1931 rorku następuje wymiana kierownika szkoły. Od 30 lipca 1931 do 1934 r. kierownikiem
jednoklasowej szkoły zostaje Ignacy Wilk. Przybył z Byszwałdu powiat Nowe Miasto. Od 1934 r. kierownikiem jednoklasowej szkoły w Strzyżawie zostaje Bronisław
Paetsch. W szkole jest coraz mniej dzieci. Przegląd roczników uczniów przedstawia się następująco:
 1920 r. - 92 dzieci,katolików 12, ewangelików 80
 1921 r. – 83 dzieci,katolików 14, ewangelików 69
 1923 r. – 74 dzieci,katolików 50, ewangelików 24
 1924 r. – 68 dzieci,katolików 49, ewangelików 19
 1929 r. – 57 dzieci, (?)
 1931 r. – 57 dzieci, (?)
	W 1931 r. Inspektor Szkolny w Chełmnie zwołał w biurze obszaru dworskiego w Ostromecku naradę członków Rad Szkolnych Strzyżawa, Mozgowina i Rafa celem
skomasowania szkół i utworzenia szkoły III stopnia w Ostromecku. Nic z tego nie wyszło z powodu braku budynku szkolnego w Ostromecku. Oto kilka przykładów
budżetu szkoły: 1935 r. - 755 zł, 1936 r. - 830 zł, 1938 r. - 830 zł, 1939 r. – 762 zł, 1940 r. – 635 zł (plan).
Ostatnimi członkami Rady Szkolnej, których podpisy figurują pod preliminarzem budżetowym to Goertz i Trojanowski. Na końcu była jeszcze jedna nauczycielka w
szkole w Strzyżawie Olga Noworytowa. Według relacji mieszkanców szkoła była czynna przez dwa lata w czasie okupacji. Potem młodzież przekazano do szkoły w
Mozgowinie lub do Fordonu. Budynek szkolny był potem oddany organizacji młodzieżowej Hitlerjugent, która tu organizowała obozy szkoleniowe. Po wojnie szkoła
nie wznowiła działalności. Młodzież uczęszcza do szkoły w Ostromecku. Budynek obecnie zamieszkują cztery rodziny.

Autor: Jerzy Świetlik

Fot. Uczniowie szkoły w Strzyżawie 30 marca 1934 r.

 

 

 

 Do góry

 

 W dół